Śledzie po florencku
Myślę, że już czas pomyśleć o potrawach wigilijnych i świątecznym menu. Śledzik – wiadomo musi być. Tak więc przedstawiam Wam mój pomysł na tą rybkę, a mianowicie śledzie po florencku. Śledzie po florencku to bardzo smaczna przekąska ze śledzia z dodatkiem suszonych pomidorów, cebuli oraz natki pietruszki. Tylko kilka składników, a śledzik jest pierwsza klasa. Do ich przygotowania możemy użyć solonych filetów śledziowych a’la matjas, ale również takich już w oleju. W przypadku tych pierwszych: śledzie musimy odpowiednio wcześniej namoczyć, aby pozbyć się nadmiaru soli. Śledzie po florencku to szybka i prosta w przygotowaniu zakąska do mocniejszych trunków. Świetny pomysł na nadchodzące Andrzejki czy Sylwestra. Śledzie po florencku są tak smaczne, że szykuję je już któryś raz całkowicie bez okazji. Zatem jeśli szukacie nowych pomysłów na śledzie to gorąco zachęcam do wypróbowania mojego sprawdzonego przepisu na śledzie po florencku.
Składniki na śledzie po florencku:
400 g solonych filetów a’la matjas
10 suszonych pomidorów w oleju
1 duża cebula
1/2 pęczka natki pietruszki
2 ząbki czosnku
2 łyżki musztardy francuskiej
2 łyżki octu spirytusowego 10%
około 2/3 szklanki oleju rzepakowego
szklanka o pojemności 250 ml
Przygotowanie:
1. Filety śledziowe przełożyć do miski, zalać zimną wodą i tak zostawić do moczenia przez 3 godziny. W tym czasie raz wymienić wodę.
2. Cebulę obrać i pokroić w kosteczkę. Przełożyć do miseczki, lekko posolić, przemieszać i tak zostawić na kilka minut, aż zmięknie.
3. Czosnek obrać z łupinek i pokroić w plasterki. Natkę pietruszki umyć i drobno posiekać. Suszone pomidory odsączyć z zalewy i pokroić w paski.
4. Filety śledziowe osuszyć za pomocą ręczników papierowych, a następnie pokroić na mniejsze kawałki takie około 2 cm. Przełożyć je do miski, dodać cebulę, natkę pietruszki, suszone pomidory, czosnek i przemieszać. Na koniec dodać dwie łyżki octu oraz musztardy francuskiej i ponownie dokładnie wymieszać.
5. Do słoika o pojemności 700 ml wlać olej. Następnie przełożyć śledzie z pozostałymi składnikami. Słoik zakręcić i delikatnie przemieszać. Śledzie po florencku przechowywać w lodówce do koło tygodnia. Smacznego!
komentarzy 7
Klaudia
Fantastycznie to wygląda, kompozycja i cała reszta na wysokim smacznym poziomie
kulinarnagosia
Śledziki rewalacja!
HUBERT
Robie śledzie w różnej postaci ale takich nie robiłem jutro będą sie robić zapowiada się smacznie
Alcia
Śledziki super. Pięknie wyglądają i są pyszne.
Agnieszka
Super, bardzo się cieszę, że smakowało. Pozdrawiam
Ania AMG
Doskonałe śledzie! DZIĘKUJĘ za nie tylko ten przepis! Były hitem na stole wigilijnym i mam nakazane robić je częściej 😉
Ja tylko zamiast natki dodalam posiekaną rucolę, żeby było bardziej po włosku 😉
Nie soliłam też cebuli (z ostrożności – śledzie same w sobie były już wyraziste).
Agnieszka
Dziękuję Aniu za miłe słowa. 😉 Pozdrawiam cieplutko.