Szare kluski
Szare kluski przygotowuje się z tartych, surowych ziemniaków oraz mąki. Ciasto kładziemy za pomocą łyżki na gotującą się wodę, stąd też można się spotkać z ich inną nazwą kluski kładzione. Szare kluski to pyszny pomysł na tani obiad dla całej rodziny. U nas w domu obowiązkowo szare kluski podaje się z podsmażonym boczkiem i surówką z kiszonej kapusty. To zdecydowanie ulubione danie mojego męża, który pochodzi z Wielkopolski, A wiadomo tam ziemniak jest królem. 😉 Ja z Wielkopolski nie pochodzę, ale szare kluchy też lubię.
Składniki na szare kluski:
1 kg surowych ziemniaków
ok. 1 szklanka mąki
2 jajka
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka soli
okrasa
100 g boczku
1 cebula
Przygotowanie:
1. Ziemniaki obrać, dokładnie umyć i następnie zetrzeć na tarce na małych oczkach. Zostawić je na kilka minut aby puściły soki. Starte ziemniaki przełożyć na ściereczkę i porządnie odcisnąć nadmiar wody (najlepiej do jakiejś miseczki, wtedy na dnie zbierze nam się skrobia, którą dodajemy do ciasta).
2. Starte ziemniaki przełożyć do miski i wbić dwa jaja. Dodać łyżeczkę soli i wymieszać. Wsypać łyżkę mąki ziemniaczanej oraz szklankę mąki pszennej. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać, do uzyskania jednolitej konsystencji.
3. W dużym garnku zagotować wodę, lekko ją posolić. Gdy woda zawrze zmniejszyć moc palnika. Za pomocą dwóch łyżek formułować z ciasta kluski wielkości kciuka i wrzucać je na wrzątek. Szare kluski gotować od momentu wypłynięcia przez 5 minut. Kluski wyjąć na talerz za pomocą łyżki cedzakowej.
4. Boczek pokroić w kosteczkę. Podsmażyć na patelni. Cebulę obrać i pokroić w kosteczkę. Dodać do boczku i smażyć, aż się zeszkli. Szare kluski polać okrasą. Smacznego!
komentarzy 7
madlene17
Dawno już nie jadłam takich klusek, u mnie w domu też mam je często robiła 🙂
Tapenda
Uwielbiam. Robie bardzo podobnie 🙂
Pozdrawiam serdecznie
Kasia
Klaudia
Jeśli dobrze kojarzę to jadłam to kiedyś u teściowej. Tak mi smakolwalo,ze non stop podjadalam. Już więc co jutro na obiad zrobię ���� Pozdrawiam
Gociu
Ja te kluseczki proponuję zjeść z prawdziwym kwaśny wiejskin mlekiem
CleanGoodFood
U mnie w domu były rzadko, ale smak miały niepowtarzalny 🙂
Anonimowy
Narobiłam sobie ochoty i chyba skorzystam z przepisu.
Unknown
Przypomniało mi się moje dzieciństwo z lat 60 – siątych.
Mama robiła takie przysmaki.