Śledzie po sułtańsku

A może by tak śledzie po sułtańsku? Połączenie słonych matiasów z żurawiną, ketchupem oraz przyprawami powoduje, że jest to nietuzinkowa przekąska. Idealnie sprawdzą się na wigilijnym stole, czy chociażby nawet na kolację. Najlepiej smakują ze świeżym pieczywem i tak polecam Wam je konsumować 😉

Składniki na śledzie po sułtańsku:
500 g solonych filetów śledziowych
2 cebule
3 łyżki octu
4 łyżki oleju
190 g przecieru pomidorowego
3 łyżki pikantnego keczupu
garść suszonej żurawiny
2 liście laurowe
4 ziarenka ziela angielskiego
pieprz, sól, papryka słodka, chilli

Przygotowanie:
Śledzie zalewamy zimną wodą i zostawiamy na około 30 minut, aby wypłukać je z soli. Następnie kroimy je w mniejsze kawałki i przekładamy do miski. Cebulę obieramy i kroimy w piórka, podsmażamy ją chwilę na patelni. Dodajemy liście laurowe, ziele angielskie oraz ocet. Całość dusimy pod przykryciem. Dodajemy przecier pomidorowy, keczup oraz garść żurawiny. Na koniec doprawiamy do smaku pieprzem, solą, papryką słodką oraz szczyptą chilli. Farsz dusimy jeszcze przez 5 minut. Przestudzony sos łączymy ze śledziami i dokładnie mieszamy. Przykrywamy je folią spożywczą i wstawiamy do lodówki na minimum 24 godziny, aby smaki się przegryzły. Takie śledzie można przechowywać w lodówce do tygodnia. Smacznego! 🙂