Naleśniki po chłopsku

Przepis ten znalazłam na blogu u Edyty i od razu wiedziałam, że muszę zrobić naleśniki po chłopsku! Troszkę urozmaiciłam ten przepis i do farszu oprócz ziemniaków i smażonej cebulki, dodałam boczek. Pycha! Sycące, treściwe i mega smaczne danie! Co prawda przygotowanie go wymaga poświęcenia trochę więcej czasu. Ale mówię Wam warto! 🙂 Serdecznie polecam wypróbować w towarzystwie sosu pieczarkowego. 🙂

Składniki na naleśniki po chłopsku (6 szt.):
2 jajka
1 szklanka mleka
1 szklanka wody gazowanej
szczypta soli
2 szklanki mąki typ 450
3 łyżki oleju

Farsz:
1 kg ziemniaków
2 duże cebule
150 g boczku wędzonego
sól, pieprz, papryka słodka,  zioła prowansalskie, chilli
200 g sera tartego  

Przygotowanie:
Zaczynamy od usmażenia naleśników. Do miski wbijamy jaka, dodajemy szczyptę soli, wlewamy mleko oraz wodę gazowaną i mieszamy do uzyskania puszystej masy. Porcjami wsypujemy przesianą przez sitko mąkę, cały czas miksując. Na końcu do ciasta dodajemy olej i mieszamy. Na patelni rozgrzewamy olej i za pomocą chochli nakładamy porcję ciasta, kształtując duży placek. Naleśniki smażmy z obu stron na rumiany kolor, zdejmujemy i zostawiamy do ostygnięcia. W międzyczasie obieramy ziemniaki i gotujemy je w osolonej wodzie. Cebulę obieramy, kroimy w kosteczkę i podsmażamy, do cebuli dodajemy pokrojony w kosteczkę boczek. Gdy ziemniaki się ugotują, dusimy je za pomocą tłuczka, dodajemy podsmażoną cebulkę oraz boczek. Całość mieszamy, doprawiamy do smaku – farsz powinien być lekko ostry. Na naleśniku nakładamy porcję farszu i zawijamy w kopertę. Takie koperty układamy w naczyniu żaroodpornym i posypujemy startym, żółtym serem. Naleśniki zapiekamy w temperaturze 180 stopni przez około 15 minut. Polecam z sosem pieczarkowym! Smacznego:)